HOBBY

Żadna tajemnica, że moim hobby jest drewno i praca z nim. Mam też inne. Zimą uwielbiam szydełkować i robić na drutach, zwłaszcza ze sznurka i grubej ciepłej włóczki. Latem poświęcam się pracy w ogrodzie. Od zawsze lubiłam też malować i rysować (nawet przez pewien czas "zarabiałam" jako nastolatka malując portrety). W wolnych chwilach oddawałam się portretom "brzydkim". Zamiast uśmiechniętych i szczęśliwych twarzy malowałam pastelami portrety starych ludzi, smutnych, szalonych (jak próba namalowania autoportretu Gottfrieda Helnwein'a) - do oglądnięcia w innym poście KLIK

Niedawno wróciłam do malowania. a w zasadzie do szkiców czy typografii. Pastele zamieniłam na cienkopisy. A z okazji urodzin dostałam w prezencie zestaw do kaligrafii. Dla mnie jest to podwójne wyzwanie - jestem leworęczna! Władanie stalówką i piórem to dla mnie prawdziwa próba charakteru :)

A wracając do typografii to zaczęły powstawać pierwsze, jeszcze nieudolne, więc przymknijcie oczy na niedoskonałości, krzywe linie i niedopracowane czcionki. Uczę się, próbuję i mam nadzieję, że znajdę czas na szlifowanie umiejętności. Tymczasem dzielę się z Wami - tak jak obiecałam na INSTAGRAMIE (kto jeszcze nie obserwuje - zapraszam KLIK). Pierwsze typografie do pobrania - i te surowe na białym tle i te eksperymenty ze zdjęciami w tle :)

Częstujcie się i pokażcie je u siebie!